Kończąca się przebudowa budynków z lat 80. w bloku śródrynkowym. Udało się dostosować ich architekturę do starszego sąsiedztwa bez nadmiernych historyzujących detali a jedynie odrobinę zmieniając tektonikę fasad oraz wprowadzając dodatkowe podziały kolorystyczne.
Ten remont to jakaś pomyłka:
1. Po co zmieniano kolejność pilastrów? Przecież najszersza fasada celowo była podzielona pilastrami dla jej optycznego zwężenia - teraz zostawiono ją pustą a pilastry przeniesiono na węższe fasady. Z tej najszerszej wyszedł zwykły, pusty bloczek.
2. Zlikwidowano gzyms na najszerszej fasadzie, przez co szczyt jest "łysy"
3. Nie wiadomo po co dodano gzymsy na dwóch węższych fasadach
Nie można było po prostu odświeżyć? Jak zwykle architekt musiał się silić na celowe wprowadzenie niepotrzebnych zmian.