MENU
Kraków, kamienica przy ul. Krowoderskiej 79, w narożniku drugiego piętra widoczne okna i balkon dawnej pracowni Stanisława Wyspiańskiego, 1932 r. Fot. Agencja Fotograficzna: "Światowid" Źródło Muzeum Historyczne Miasta Krakowa (skan z książki: Moniki Śliwińskiej p.t. "Wyspiański - Dopóki starczy życia" wydawnictwo Iskry, Warszawa 2017

Dodał: sawa° - Data: 2018-12-09 11:34:56 - Odsłon: 1348
Rok 1932

Data: 2018:12:09 08:18:01   ISO: 250   Ogniskowa: 14 mm   Aparat: Panasonic DMC-GF3   Przysłona: f/3.5   Ekspozycja: 10/600 s  


Na ul. Krowoderskiej 79 (w 1901 r. ul. Krowoderska 157) Stanisław Wyspiański (1869 - 1907) zamieszkał z żoną Teodorą Teofilą oraz dziećmi: Teodorem, Heleną, Mieczysławem i Stanisławem, a opuścił mieszkanie latem 1906 roku. Obecnie działa w tym miejscu Fundacja Dom Stanisława Wyspiańskiego, organizująca zajęcia dla dzieci i młodzieży. 3 września 1906 r. Wyspiański kupuje gospodarstwo z inwentarzem w Węgrzcach i tam spędza ostatnie miesiące swojego życia. 10 listopada 1907 zostaje przewieziony do kliniki przy ul. Siemiradzkiego, gdzie umiera 28 listopada 1907. Zachował się wykaz należności za pobyt Stanisława Wyspiańskiego wystawiony przez "Dom Zdrowia" w Zakładzie leczniczym prywatnym w Krakowie przy ul. Siemiradzkiegi1 / Łobzowskiej 32 (dom narożny) od 10,XI.1907 do 29.XI.1907.
..... Krowodrza. Dźwięki miasta są tutaj inne. Turkocą wozy, pieją koguty. Krajobraz też jest inny. Wiatr nawiewa śnieg z okolicznych pól. Na błoniach często osiada mgła. Ulica Krowoderska leży na obrzeżach Krakowa. Zamieszkuje ją głównie biedniejsza ludność. "Znalazłem Wyspiańskiemu znakomitą pracownię, dużo ścian, dużo okien" "Wstrętna kamienica przy wstrętnej ulicy" Okropny dom czynszowy" - mówią znajomi malarza, a sam artysta 26 stycznia 1901 r. pisze do Stanisława Estreichera: "Mieszkam od Ciebie o parę kroków, idąc ulica Wałów, czyli ostatni dom ulicy Krowoderskiej, liczba 157 piętro 2".
Mieszkanie jest obszerne, siedmiopokojowe, w amfiladzie. Pracownia Wyspiańskiego mieści się w pokoju narożnym, z balkonem. Z okien rozciąga się widok na błonia Krowodrzy. Są też kwiaty. azalie, hiacynty, pelargonie. Zimą stoją w doniczkach na parapetach, latem wypełniają balkon. Jan Skotnicki: "Odwiedziłem go w tym czasie (po premierze Wesela) na ul. Krowoderskiej. Otworzyła mi drzwi żona, straszna baba. Dusił mnie zapach lekarstw i jodoformu pomieszany z zapachem kiszonej kapusty i pranej bielizny. Pokój wprawdzie był spory i widny, ale niedostatek i nieład panował wszędzie. Uciekłem po paru słowach zamienionych z Wyspiańskim"
W grudniu 1904 roku, jak co roku o tej porze, Wyspiański nie opuszcza mieszkania. Z okien pracowni na Krowoderskiej maluje w tych dniach serię widoków na kopiec Kościuszki. W raptularzu notuje stan pogody, porę dnia i numer kolejnego pejzażu. Pod koniec stycznia 1905 r. rozpoczyna kolejną serię widoków z okien pracowni.Dziewięć pejzaży pod nazwą "Kronika kilku dni" wystawia w marcu podczas czwartej wystawy Towarzystwa Artystów Polskich "Sztuka" w Warszawie. Tytuł poszczególnych obrazów zastąpi datami dziennymi i porami dnia. W tym też mieszkaniu w marcu 1905 r. odwiedza malarza Józef Piłsudski. Chce pozyskać oficjalnie poparcie dla akcji zbrojnej. Na poparcie akcji zbrojnej Wyspiański chce przeznaczyć cykl pejzaży wystawionych w tych dniach w Warszawie i - wydrukowany jako manifest - hymn Veni Creator, który napisał w lutym. (opracowane na podstawie książki Moniki Śliwińskiej p.t. "Wyspiański - Dopóki starczy życia" wydawnictwo Iskry, Warszawa 2017

  • /foto/9554/9554451m.jpg
    2021

inne

Poprzednie: 2017 - 2018 Budowa centrum przesiadkowego w Dzierżoniowie Strona Główna Następne: 2020 - 2021 Budowa osiedla Zielone Wzgórza