I właśnie najbardziej ubolewam nad tym, że nie wpadłem na genialny pomysł, aby przyjrzeć się bliżej... Tyle razy tam przechodziłem i wogóle nie zauważyłem, że coś się wokół tego miejsca dzieje. No szkoda...
No mówię poważnie - wyobraź sobie, że wogóle nie zwróciłem na to uwagi! Może dlatego, że za każdym razem patrzyłem na ładniejące budynki byłych koszar.