Willa położona na peryferiach Dzierżoniowa (Reichenbach), przy ul. Wrocławskiej (pierwotnie Breslauerstrasse) wybudowana w 1874 r. na zlecenie dzierżoniowskiego bankiera Waldemara Weissa przez lokalnego mistrza budowlanego Gustava Fellbauma. Autorem projektu był królewski mistrz budowlany (Kgl. Baumeister) Ferdinand Schönhals. Co prawda kronika Paula sugeruje, że architekt był z Wrocławia, to jednak nie do końca prawda - Schönhals był zatrudniony w pruskim Ministerstwie Wojny w Berlinie. Jego autorstwa ...
Willa położona na peryferiach Dzierżoniowa (Reichenbach), przy ul. Wrocławskiej (pierwotnie Breslauerstrasse) wybudowana w 1874 r. na zlecenie dzierżoniowskiego bankiera Waldemara Weissa przez lokalnego mistrza budowlanego Gustava Fellbauma. Autorem projektu był królewski mistrz budowlany (Kgl. Baumeister) Ferdinand Schönhals. Co prawda kronika Paula sugeruje, że architekt był z Wrocławia, to jednak nie do końca prawda - Schönhals był zatrudniony w pruskim Ministerstwie Wojny w Berlinie. Jego autorstwa jest również kościół garnizonowy św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Toruniu.
Pokaż więcej
Pokaż mniej
Projekt, oprócz głównego budynku, obejmował również położony od południowego zachodu park, dwukondygnacyjny dom zarządcy oraz przylegające do niego zabudowania gospodarcze (obecnie ul. Wrocławska 53a) położone przed północną (frontową) elewacją willi. Budynek użytkowany w niezmienionym kształcie i funkcji do około roku 1925, kiedy zostaje wykupiony przez Schutzgilde (także nazywana Schützengilde,organizacja paramilitarna, pierwotnie Bürgerwehr (miejska obrona obywatelska), w Polsce znane jako Bractwa Kurkowe i miejskie Związki Strzeleckie), zajmującej wcześniej, sąsiadującą z obiektem strzelnicę, i prawdopodobnie dostosowany do jej potrzeb. (Prawdopodobnie z tego czasu pochodzą pancerne osłony na niektórych oknach piwnicznych). Po 1945 mieścił się tu hotel pracowniczy, a następnie mieszkania pracowników ,,Silesiany". Przyległy park został sprzedany przez zakład jeszcze w XX wieku a sam budynek około 2005 r. Ostatni mieszkańcy opuścili mieszkania około 2009 roku, zmuszeni przez wysokie czynsze. Dane z rysunkami na: Willa spłonęła 10.03.2017. Dzierżoniów. Aktualna właścicielka budynku mieszka w Stanach Zjednoczonych. Teren był zamknięty ale nie monitorowany. Budynek od wielu lat stoi opuszczony. Po wojnie mieścił się tam hotel robotniczy , a potem mieszkania pracowników "Silesiany". Budynek jest wpisany do wojewódzkiego rejestru zabytków. W 2009 roku, w związku z podniesieniem czynszu, wyprowadzili się stamtąd ostatni lokatorzy (podobno właśnie dużej liczbie wydzielonych mieszkań i lokatorów budynek zawdzięcza nazwę "pekin"), a zabytek wystawiono na sprzedaż. Cena wynosiła wówczas ok. 2,25 mln zł. Na przestrzeni ostatnich lat w opuszczonym budynku pomieszkiwali bezdomni, jednak w ostatnim czasie, jak zapewnia policja, wewnątrz nie było żadnych dzikich lokatorów. Faktem jest natomiast, że zniszczeniu uległ jeden z najciekawszych i najbardziej charakterystycznych zabytków na terenie miasta, a nawet Dolnego Ślaska. Przez lata kolejni prywatni właściciele nie podejmowali żadnych starań, by zabytkowy budynek doprowadzić do stanu świetności, nie ponosząc za to żadnych konsekwencji. Wybudowana około 1880 roku willa w formie neogotyckiego pałacyku powstała dla bankiera żydowskiego Waldemara Weissa. W jej skład wchodził także dom zarządcy wraz z budynkami gospodarczymi. Po 1925 roku obiekt przeszedł w ręce organizacji strzeleckiego, która w pobliżu swoją strzelnicę (na podstawie artykuły z Tygodnika Dzierżoniowskiego 6/2017 pt. "podpalono "pekin"?" aut. Anna Pudło- Kuriata. |
|||||||||||||||||||||||||||
|
||
Willa nr 53 na innych fotografiach | ||
|
||