Nazwa pociągu to nic innego jak nazwisko porucznika wojsk przeciwotniczych, któremu komendant Festung Breslau von Ahlfen powierzył budowę pojazdu i jego dowództwo. Pociąg zbudowany został przez pracowników FAMO na terenie wrocławskiego ZNTK (Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego) przy ulicy Rychtalskiej. Podstawę budowy stanowiły cztery kadłuby ciężkich czołgów oraz armaty kaliber 88 mm. Wykorzystano także ramy podłogowe z tramwajów L-H. Budowa pociagu trwała od 28 lutego - 3 tygodnie. W skład uzbrojenia ...
Nazwa pociągu to nic innego jak nazwisko porucznika wojsk przeciwotniczych, któremu komendant Festung Breslau von Ahlfen powierzył budowę pojazdu i jego dowództwo. Pociąg zbudowany został przez pracowników FAMO na terenie wrocławskiego ZNTK (Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego) przy ulicy Rychtalskiej. Podstawę budowy stanowiły cztery kadłuby ciężkich czołgów oraz armaty kaliber 88 mm. Wykorzystano także ramy podłogowe z tramwajów L-H. Budowa pociagu trwała od 28 lutego - 3 tygodnie. W skład uzbrojenia wchodziły 4 armaty kaliber 88 mm, jedno działko przeciwlotnicze kaliber 37 mm, dwa działka przeciwlotnicze kaliber 20 mm, dwa karabiny maszynowe MG 42 kaliber 7,92 mm. Pociąg posiadał własną radiostację, załoga liczyła 108 osób wraz z 6 maszynistami. Dodatkowo do pociągu przydzielonych było 32 kolejarzy. Pociąg ruszył do walk 20 marca na terenie Muchoboru, a jego podstawowym zadaniem była ochrona lotniska na Gądowie. W trakcie walk na jego koncie pojawiło się 7 czołgów rosyjskich oraz 2 samoloty. Pociąg podlegał bezposrednio dowództwu twierdzy. Pörsel poważnie uszkodzony pierwszego dnia Wielkanocy 1945 roku /uszkodzenie lokomotywy/ trafił do remontu by później walczyc w północnych rejonach miasta, w okolicach Karłowic.
Pokaż więcej
Pokaż mniej
b/h/ |
|||||||||||||||||||||||||||
|
||