Prewentorium pod młotek
autor: Jarosław Sulikowski 2000-12-19, Aktualizacja: 2009-08-21 (BIELAWA, powiat Dzierżoniów) Sejmik Województwa Dolnośląskiego przekazał gminie, w formie darowizny, kilka zabudowanych działek byłego prewentorium państwowego w Bielawie. Na sprzedaż pozostałych nieruchomości rozpisany zostanie przetarg. Duże zadłużenie spowodowało, że w marcu 2000 r. sejmik wojewódzki postanowił zamknąć prewentorium. W maju 40. pracownikom wręczono trzymiesięczne wymówienia, ale wypłat nie otrzymywali oni od stycznia. Zaległości te wyrównano dopiero we wrześniu. Skończył się ich koszmar, pozostały puste budynki.
- Urząd Wojewódzki darował gminie 5 działek z budynkami mieszkalnymi i 5 działek przeznaczonych na pod budownictwo mieszkaniowe - poinformowała nas Barbara Lesiewicz, rzeczniczka prasowa UM w Bielawie. Gmina przejęła budynki, w których mieszkają byli pracownicy prewentorium. Chcemy sprzedać im te lokale.
Pozostałe trzy nieruchomości Urząd Marszałkowski sprzeda na przetargu. Najwyżej położony „pałacyk” będzie przekazany dla Zakonu Dominikanów na cele charytatywne.
- Władze Bielawy zaproponowały, aby samochód ford galaxy, który prewentorium otrzymało w listopadzie 1999 r od Rotary Club z Lingen, również trafił do zakonu - mówi Barbara Lesiewicz. Znalazł w internecie /SyG/