Przed II WŚ mieszkał tutaj emerytowany tkacz Robert Greulich, do którego przed 1923 r. należało również pole rozciągające się od zabudowań przy ul. Ludowej (Kirchstr., Kościelnej ) do Czerwonego Potoku. Potem ten grunt przejęła firma Dierig, pod budowę willi dla swoich prokurentów (bud. 6, 5 i 4 przy ul. Klonowej "An Neumannlehne"). /SyG/ PS. Ten dom prawdopodobnie wybudował przybyły z Dzierżoniowa w początkach XIX w. Wilhelm ? Greulich, który miał syna, też Wilhelma (1811-1896) urodzonego już w Bielawie. Wilhelm ożenił się z Wilhelminą z domu Grulich (1813-1907) z Bielawy, z którą miał jednynaka Roberta (10. 02.1860- 23.06.1943), być może adoptowanego, zważywszy na zaawansowany już wiek rodziców. Robert miał już 4 synów: Georga Roberta Wilhelma (21. 03.1899 Bielawa-09.11.1987 Rhade), Karla Richarda Friedricha (21. 02. 1901 Bielawa-20. 01. 1971 Recke), Paula (27. 05. 1902- 17.12.1982 NRD) i Wilhelma (ur. w 1904 r. w Bielawie brak innych danych). Jego żoną była Anna Pietsch z Bielawy (08.07.1869 Łowęcice pow. średzki - 07.08. 1952 Rhade). Więcej o członkach tej rodziny pod
/SyG/